Andrzej i Roman znają się od 12 lat. Poznali się w obecnej firmie, do której zostali przyjęci w tym samym miesiącu. Przez lata pracowali "biurko w biurko", z czasem zaczęli chodzić po pracy na piwo, rodzinnie spotykać się w weekendy, wreszcie wspólny wypad na narty, a potem wakacje w dwie rodziny nad morzem. Ta przyjaźń przetrwała także awans Andrzeja, który 3 lata temu został szefem niewielkiego działu, w którym pracuje Roman. Na początku były obawy, ale panowie dobrze ustalili jak oddzielać relacje prywatne od zawodowych. W nie źle prosperującej i przyjaźnie zarządzanej firmie praca była zresztą dość spokojna i nawet nie było zbyt wielu okazji do ujawnienia się konfliktu interesów.